Xawery Dunikowski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich rzeźbiarzy, jego cykl „Kobiety brzemienne” znajdziemy w każdym podręczniku historii sztuki.
Nic więc dziwnego, że to jego imieniem zostało nazwane warszawskie muzeum rzeźby. I choć nie jest to muzeum monograficzne tego rzeźbiarza, to jego twórczość jest ważnym elementem zbiorów Królikarni.
Dlaczego muzeum nazywa się Królikarnią?
Znajdujący się na warszawskim Mokotowie pałac swoją nazwę zawdzięcza funkcji jaką pełnił w czasach saskich. Królikarnia była zwierzyńcem, czyli rodzajem terenu łowieckiego i miejscem hodowli królików.
Budynek projektu włoskiego architekta Dominika Merliniego został zniszczony w czasie wojny, a później odbudowany i przeznaczony na muzeum rzeźby. Jest to jeden z oddziałów Muzeum Narodowego w Warszawie. Ten klasycystyczny pałac usytuowany jest w malowniczym ogrodzie, który również służy ekspozycji rzeźb plenerowych. Oprócz pokazów stałej kolekcji muzeum organizuje wystawy czasowe, również znanych artystów zagranicznych. To jedno z najchętniej odwiedzanych warszawskich muzeów, a park jest częstym celem spacerów.
Tutaj przeczytasz więcej o ciekawych atrakcjach turystycznych z Targówka i całej Warszawy.
Królikarnia i Xawery Dunikowski
Po wojnie, w czasie odbudowy pałacu myślano o przeznaczeniu budynku na mieszkanie i pracownię tego zasłużonego rzeźbiarza. Plany nie zostały jednak zrealizowane, ponieważ Dunikowski zmarł rok przed ukończeniem remontu. Pierwotna kolekcja jego twórczości w późniejszych czasach została znacznie rozszerzona o darowizny od instytucji i osób prywatnych.
Obecnie kolekcja obejmuje ponad tysiąc obiektów stworzonych przed Xawerego Dunikowskiego, nie tylko rzeźb, ale też ponad setkę obrazów, szkiców malarskich i rysunków z wszystkich etapów twórczości, w tym także prace z okresu studiów.